Czy wiesz, że jeszcze nie tak dawno, bo w 2016 roku tylko co trzeci Polak wykupował ubezpieczenie turystyczne (dane GUS)? Myślę, że pandemia zmieniła tę statystykę, ale jeszcze nie ma aktualnych badań na ten temat.
Covid 19, obostrzenia wjazdowe różnych krajów, kwarantanny spowodowały, że odwołanie czarteru w ostatniej chwili nie było niczym dziwnym. Były restrykcje, które nie pozwoliły na realizację czarteru i czartery były przekładane. Co jeśli dopadła nas choroba (w tym Covid)? Wtedy już było bardziej pod górkę. Straty jakie poniosły firmy w związku z przekładaniem czarterów lub ich odwoływaniem nie wpływały na patrzenie łaskawym okiem na zachorowania klientów.
Wyobraź sobie, że decydujesz się na wyjazd za granicę. Katamaran wynajęty, bilety lotnicze kupione, a w ostatniej chwili okazuje się, że choroba czy wypadek wykluczyły kogoś z żeglarskiej eskapady. Jeżeli to uczestnik to można by było powiedzieć, że ma pecha. A co jeśli tą unieruchomioną osobą byłby prowadzący jacht? Co wtedy z poniesionymi kosztami czarteru katamaranu, lotami…?
Na szczęście nie musisz już sobie tego wyobrażać, bo możemy zaproponować Ci ubezpieczenie, które pokrywa poniesione koszty czarteru i lotów. Nawet w przypadku Covid 19, gdy zrobiony przed wyjazdem test wykaże wynik pozytywny.
Zazwyczaj takie ubezpieczenie musisz zawrzeć między 3-10 dni od podpisania umowy, a koszt waha się między 5 a 7 % ceny czarteru w zależności od wariantu.
Chcesz w spokoju czekać na wymarzone wakacje czy nerwowo kręcić młynka palcami?
ekspert ds. niezapomnianych widoków
